Zwierzęta kontra zima

  • Drukuj

Bardzo łatwo da się zauważyć, że zima zbliża się do nas wielkimi krokami. Jednak dla zwierząt wolnożyjących i tych, które całe życie spędzają przy budzie nie jest to dobra wiadomość. Zima to dla nich naprawdę trudny okres.

Same muszą znaleźć sobie schronienie przez zimnem, i same muszą znaleźć sobie coś do jedzenia. Przy dużym mrozie i pod grubą warstwą śniegu nie jest to wcale takie łatwe.

Dlatego bardzo ważna jest nasza pomoc. Możliwości jest wiele. W Kędzierzynie- Koźlu jest naprawdę sporo wolnożyjących kotów. Postarajmy się zapewnić im godziwy byt zimą. Wystarczy naprawdę niewiele. Koty potrzebują zimą przede wszystkim jedzenia i schronienia przed zimnem. Decydując się na dokarmianie mruczków pamiętajmy o tym, aby robić to systematycznie, bo koty szybko przyzwyczajają się do "swojej pełnej miseczki". Jeśli jednak z powodów finansowych lub braku czasu nie zdecydujesz się na regularną pomoc kotom, nie musisz z niej rezygnować całkowicie. Dogadaj się z sąsiadami bądź znajomymi i róbcie to na zmianę. Jest jeszcze inny sposób- na pewno gdzieś w twoim sąsiedztwie jest osoba, która już od dawna regularnie dokarmia koty, chcesz pomóc- to daj właśnie takiej osobie kocią karmę! Jeśli mimo wszystko nikogo takiego nie znasz, możesz zostawić karmę w naszym towarzystwie. Z wielką radością przyjmiemy każdą, nawet tą najmniejszą ilość karmy. Bo każda pomoc i każdy gest ma wielkie znaczenie!

Czym dokarmiać zwierzaki zimą?

Najlepsza będzie karma przeznaczona specjalnie dla zwierząt- głównie puszki i karma sucha (nie zamarza zimą). Można również podawać surowe bądź gotowane mięso (pamiętajmy jednak aby było ono bez kości lub ości)

Nie zapominajmy o ptakach. Im pod śniegiem również jest trudno wygrzebać coś zdatnego do jedzenia. Chcąc im pomóc, możemy kupić gotowe już mieszanki ziaren i nasion dla ptaków, możemy też poczęstować je owocami bądź czerstwym i dobrze rozdrobnionym chlebem (pamiętajmy tylko, że wbrew pozorom chleb nie może być podstawą żywienia ptaków).

Co z psiakami w budach?

Jeśli nasz czworonóg naprawdę musi warować zimą przy budzie, to postarajmy się przynajmniej tą budę ocieplić, włóżmy do niej stary koc lub ręcznik. Niby nic, ale dla psa to duża różnica...

Siedząc zimą przy kominku, lub pod grubym i cieplutkim kocem, trzymając w rękach kubek gorącej herbaty pomyślmy o naszych małych, czworonożnych przyjaciołach, którzy w tym czasie walczą na zewnątrz z mrozem i głodem...